
środa, 29 lipca 2009
środa, 15 lipca 2009
I cóż, że ze Szwecji...
Tym razem zawiało nas do Skandynawii. Wczoraj wróciliśmy z początkowo tropikalnej (30St) Norwegii i potem pluszakowej Szwecji. Git. Państwa opiekuńcze mają swój urok. Setki kilometrów rowerowych tras znęciło nas... Photos coming soon...
Subskrybuj:
Posty (Atom)